Bęben, który oczyszcza duszę. Wywiad z Alessandrą Belloni



Spotykam Alessandrę Belloni w piękny letni dzień, który nas wstrząsnął. Wróciłeś z intensywnego seminarium, które bardzo cię zaangażowało. Umówiliśmy się na spotkanie w La Chiara di Prumiano , specjalnym miejscu w sercu Toskanii, w połowie drogi między Florencją a Sieną, gdzie warzywa są doskonałe, atmosfera piękna, mili ludzie, dobry kucharz, wszystkie szczegóły, które należy dokładnie przeanalizować.

Wyjaśnia mi, że ma lekki ból kolana, ale że minie. „Z drugiej strony, już wyzdrowiałem, tańcząc”, mówi, patrząc na punkt w pustce, który wydaje mi się natychmiast gęsty nawet dla mnie. Podczas gdy on mówi mi, jest zarówno gościnny jak i pełen życia. Przez lata Alessandra tańczyła tarantatę pizzica i zwracała tę magię ludziom na całym świecie. Magia terapeutyczna. „Często zdarza się, że największa funkcja terapeutyczna tego tańca dotyczy kobiet, które doświadczyły przemocy”. I opowiada mi o szwedzkiej dziewczynie, która ćwiczyła z nią ten taniec przez 8 kolejnych lat, zgwałcona przez ojca, z tendencjami samobójczymi; mówi mi, jak przekształcenie tej osoby miało miejsce także dzięki bębnie. „Dzięki niej i innym wyjątkowym kobietom mogłam doświadczyć, jak potężny jest pojazd”.

Taniec jako przeżycie transformacyjne. Zatem czysty szamański zmysł. A jeśli przeczytasz ten utwór dopiero teraz, gdy jesień zostanie przekazana, to dlatego, że je spotkasz, więc muszą być zasymilowane (a także na czas potrzebny na odłożenie całej dokumentacji w języku angielskim, że imię Alessandry niesie ze sobą i że piękna teczka fioletowy, który pozostawił mnie ledwie zamknięty).

Dodaj do tego fakt, że szamanizm jest dziś wykrzykiwany na czterech wiatrach, czy zauważyłeś?

I tak wywiad z tymi, którzy znają te siły, z tymi, którzy pracują na wysokich poziomach energii, może być okazją do zbadania czegoś, co może zostać zredukowane do najniższych poziomów. „Starożytna tradycja, którą można dziś zastosować”.

Pierwsza faza tańca rozgrywa się na ziemi, leży na plecach, nogi otwarte; pozycja, którą kobieta dobrze zna. W przypadku przemocy reaktywuje się pamięć ciała i ta pozycja staje się zwiastunem oczyszczającego doświadczenia . Alessandra gra dosłownie na ludziach, którzy biorą udział w jej seminariach i wie, jak się ich pozbyć („lepka czarna materia w przypadku przeszłej przemocy”, wyjaśnia). Gra na tamburynie przez wiele godzin, ogarnięty nieludzką siłą. „Ciało wie, jak polować na te wspomnienia, umysł ma tendencję do ich blokowania”.

I kontynuuje: „Nawet wiele starożytnych pieśni odwołuje się do uzdrawiającej energii, która była wtedy słońcem ; indyjskie Ragowie mają podobną moc, ale myślę też o bluźnierczych tańcach, takich jak „ Cuncti simus concanentes ”, które odrzucają strach umysł. ”

I tutaj, przed obiadem pomidorów i słońca, który przychodzi i odchodzi, przyjemny wiatr, dochodzimy do dzisiejszych szamanów, mówimy przede wszystkim o uznaniu, że szamani mieli kiedyś ze społeczności i jak to może dzisiaj przetłumaczyć tę formę wdzięczności, jak mogą się chronić i być cenionym. Z drugiej strony, ponieważ zamiast tego możemy chronić się przed improwizowanymi szamanami, szarlatanami. „Natychmiast musisz zobaczyć, o co pytają. Jeśli zażądają nieproporcjonalnej kwoty, lepiej być podejrzliwym: najprawdopodobniej są zainteresowani tylko zabieraniem pieniędzy do domu i ze swoich seminariów wyjdziesz bez żadnej wiedzy . Podczas moich seminariów uczestnicy nauczą się grać tamburyn, aktywuje uzdrowienie i kontynuuje ścieżkę samowiedzy, oczywiście, jeśli żyłem w społeczności, jak to było w starożytności, nie powinienem się martwić o pensję, społeczność zajmowałaby się mną., aby zaoferować prawdziwie transformacyjne doświadczenie. ”

Przejdźmy do historycznych korzeni tego, co ma w sobie Alessandra. „Ktokolwiek zrobił ten taniec w przeszłości, znał dobrze moc oczyszczającą, o której mówimy. W prehistorycznych jaskiniach w Salento widzimy tańczące kształty i okrągłe przedmioty, które są bębnami”. Często lepka materia wspomniana powyżej przybiera formę pająka. Pająk, zwierzę bardzo przywiązane do kobiecości, do rytuałów bachantek, do Aracne.

Opowiada o swoim nadchodzącym projekcie: „ Tarantella Spider Dance” staje się musicalem, który mamy nadzieję wylądować na Broadwayu. ”Przedstawienie zawiera również podpis mistrza elektrycznego skrzypiec Joe Deninzona.

W '71 Alessandra przyjeżdża do Nowego Jorku jako nastolatka; studiuje teatr, muzykę, a także pracuje w środowisku kinematograficznym. W 1980 r. Rozpoczęła studia i prace badawcze nad muzyką popularną, aw tym samym roku założyła swoją firmę złożoną z tancerzy i tancerzy, którzy śledzą ją od ponad 33 lat i którzy po drodze zrozumieli głębokie znaczenie tego, co znajduje się w tym taniec. Badania nad popularną muzyką południa stają się prawdziwą duchową podróżą, która prowadzi ją do odkrycia czarnej Madonny, symboliki związanej z wielką matką. „Wtedy zachorowałem i kiedy obudziłem się ze znieczulenia, wiedziałem dokładnie, co muszę zrobić: zacząć ścieżkę”. Alessandra mieszka teraz w Nowym Jorku, ale wyjaśnia mi: „Gdybym nie przyjechał do Włoch, nie byłoby to możliwe”.

Stąd rozpoczyna się podróż, jak sugeruje intuicja po ujawnieniu choroby. Najpierw znana jest jako perkusistka (pod koniec lat 90. magazyn Drum uzna ją za najlepszą perkusistkę na świecie), a następnie rozwija technikę tamburynową . Na tym instrumencie ujawnia mi coś, czego nie wiem: „To był instrument właściwie kobiecy. To kobiety, które go grały, te same kobiety, które zaczęły identyfikować się z ziemią. Zrobiły bębny z sitami, jak widać połączenie z tkactwo i kobiecość. ” A co z tym wszystkim teraz? „Odradza się powołanie tamburynu, kobiety czują się mniej zablokowane przez męską obecność, która przez pewien czas nie pozwalała im wziąć bębna w ręce”.

To było w 1991 roku, kiedy Alessandra sama się uleczyła, a my byliśmy w '96, kiedy rozpoczęła fazę nauczania. W tych latach jest wiele projektów i widzą światło z szybkością i imponującą opieką; tak jest w przypadku Rhythm to lekarstwo (Mel Bay Publications), książka i DVD, które uczy, jak grać na tamburyn w różnych technikach i wyjaśnia historię tego instrumentu.

Alessandra tworzy zespół teatru tańca „I giullari di piazza”, który wykonuje magiczną przestrzeń w katedrze św. Jana Bożego w Nowym Jorku. Warto poświęcić kilka słów na bardzo miły artykuł opublikowany w New York Times w kwietniu 2010 r. I poświęcony Alessandrze Belloni. Autor, Ozier Muhammad, nazwał ten utwór „Te melodyjne dźwięki z tajemniczych przestrzeni” i tak naprawdę jest, ponieważ tarantela tańczona i grana w katedrze nie jest żadnym wyczynem.

Jej praca jako kuratorki i artystki doprowadziła ją do tematu filmu dokumentalnego Tarantella Trance Dance zrealizowanego przez francusko-amerykańskiego twórcę filmowego Manex Ibar.

CD „Tarantata: Taniec ancien spider” (Wytwórnia Soundstrue) widzi światło w 2000 r., Aw 2002 r. Jon Parales z New York Times ogłosił ją najlepszą płytą roku. Niedawno Alessandra stworzył również skład „Daughters of Cibele”.

To było bogate doświadczenie, ten wywiad. Nie wiem, czy cały podwójny aspekt, który uchwyciłem, pojawia się przed wami: odpowiedzialność za przekazanie tego, co należy do indywidualnej natury i obciążenia oraz piękna, które wymaga uczynienia siebie narzędziem czegoś. Piękno i odpowiedzialność. Są bardzo podobne do słów transformacji, słów, które przenoszą nas do miejsca, w którym nasza ogólna wizja się rozszerza i uzdrawia się.

ZOBACZ TAKŻE

  • The Drum Circles, bęben, który leczy

  • Muzyka nabiera kształtu

  • Chcesz schudnąć? Spróbuj szczyptę!

    Poprzedni Artykuł

    Rimini Wellness 2012: jeśli ruch jest przypomnieniem

    Rimini Wellness 2012: jeśli ruch jest przypomnieniem

    Fitness, sport i wellness. Rimini Wellness 2012 chce połączyć wszystkie te czynniki. Pierwsze dwa, wiemy, idą w parze, czasami ze szkodą dla trzeciego. Jakieś przykłady? Ćwicz się, gdy jesteś zmęczony, ale nie chcesz go rozpoznać. Rywalizuj o konkurencyjny smak, który wpada w egotyzm. Począwszy od galerii wideo Rimini Wellness, znajdziemy podstawowe pojęcie o kondycji, które jest miłe i atrakcyjne. Ruch jest propo...

    Następny Artykuł

    Przygotuj mini-szklarnię na zimę

    Przygotuj mini-szklarnię na zimę

    Wrzesień, październik najzimniejsze miesiące w roku. Rozglądamy się i widzimy, jak zmieniają się nasze kwiaty i rośliny: osłabiają się, liście opadają, kolory ogrodu mają tendencję do żółknięcia, ogród przygotowuje się do odpoczynku z zimowymi warzywami. Tak, nadszedł czas, aby zająć się przygotowaniem małej szklarni na zimę . Szklarnie już wykonane, z...