Kuchnia północnoindyjska: porady i orientacja



Jednym z powodów, dla których Indianin nazywa się „subkontynentem”, jest to, że na jego rozległym terytorium możemy znaleźć bardzo różne kultury, religie, style życia i kuchnie.

Ogólnie rzecz biorąc, Indie są zazwyczaj podzielone na Indie Północne i Południowe Indie, mówiąc kulturowo i kulinarnie, nawet jeśli istnieją obszary własne, takie jak te Himalajów, północno-wschodnia granica z Bangladeszem i małe ex-kolonie, takie jak Goa i Puducherry.

Główną różnicą między Północą a Południem są silne wpływy islamu i obecność dużych grup religijnych, takich jak dżiniści, sikhowie, buddyści, którzy narzucili swoje zasady i upodobania, importując żywność z Persji i Azji Środkowej.

Indie są kolebką wegetarianizmu, a zwłaszcza na północy wegetarianie będą mieli łatwy czas.

Indie wśród 5 najlepszych krajów do jedzenia wegańskiego

Kuchnia północnoindyjska: typowe potrawy

Historycznie obszary północnych Indii mają przeważnie wegetariańską, delikatną kuchnię, złożoną z wielu sosów, często słodko - kwaśną, wyrafinowane przyprawy i użycie warzyw, roślin strączkowych, ryżu, owoców, produktów mlecznych (masło i jogurt).

Rozwój tendencji wegetariańskich wynika z lokalnych religii: buddyzmu, dżinizmu i sikhizmu .

Pojawienie się Moghu narzuciło kuchnię opartą na polowaniu, a więc i na mięsie: kurczaku i baraninie, z poszanowaniem zwyczajów unikania świń i kultu krów.

Aby skosztować sosów, roślin strączkowych i mięs, nie można nie używać naan, rooti i paratha, typowego przaśnego chleba gotowanego w piecu tandoori .

Przyprawy, które najbardziej reprezentują północne Indie, to chili, mięta i szafran. Mogliśmy znaleźć wiele potraw opartych na paneer (indyjskim serze), takich jak kofta (kulki mięsne lub serowe gotowane w sosie) i wiele pakora (smażone klopsiki warzywne).

Kurczak marynowany i pikantny jest często gotowany w słodko-kwaśnych sosach, bogatych w chutney i przyprawy, takie jak mięta, z dodatkiem migdałów i rodzynek. Ziemniaki ( aloo ) i lenticche ( dal ) są wszechobecne.

Gdzie zjeść (na ulicy lub w restauracji)

Kultura kulinarna w północnych Indiach ma starożytne korzenie: eksperci, naukowcy, których zadaniem jest zapewnienie prawidłowego przekazywania wiedzy, zawsze byli kucharzami, a jedzenie to nie tylko kwestia przetrwania, ale także obrzędy religijne i stosunki społeczne między kast.

O tym, jak ważne jest jedzenie, świadczy duża liczba restauracji i kiosków, które znajdziemy w północnych Indiach, począwszy od pierwszego ranka.

Kioski świetnie nadają się na szybką przekąskę, taką jak samosa lub na miłą gorącą chai, doskonałą przyprawioną herbatę z mlekiem.

Tak jak w pozostałej części Indii, od razu zauważamy wrażliwość na kwestię wegetarianizmu: wielu mieszkańców zgłasza słowo „ non veg ”, gdzie spożywają mięso i ryby, „ warzywa ”, w których unika się używania mięsa, ale nadal używaj produktów pochodzących ze zwierząt, a na końcu „ czystego warzywa ”, gdzie masz gwarancję, że nie będziesz jadł jajek, mleka lub masła.

Przeczytaj także przydatne wskazówki dotyczące podróżowania z jedzeniem

Nie można przegapić w północnych Indiach!

Cieszenie się ulicznym jedzeniem i rozkoszowanie się podniebieniem w restauracjach to dwa podstawowe doświadczenia, jeśli mówimy o jedzeniu w północnych Indiach.

Naan we wszystkich wersjach jest nieuniknionym towarzyszem: sam, z ghee (płynne masło), z cebulą, z serem, z chili, itp.

Ciasto z północnych Indii jest zróżnicowane, ale zawsze bardzo słodkie i słodkie, wykonane głównie z cukru, kokosa, przypraw i past pastewnych .

Ryż Basmati jest w domu, zarówno w przepisach wegetariańskich, jak prosty dahl żółtej soczewicy, jak i w daniach mięsnych, takich jak pikantny biryani z kurczaka .

Na każdym rogu io każdej porze dnia mogliśmy skosztować słynnych samosów : trójkątnych, smażonych, faszerowanych ziemniakami, cebulą i groszkiem lub kluskami mięsnymi .

Spróbuj też różnych rodzajów kebabów, pełnych przypraw i bardzo różnych od tych, do których przywykliśmy na Zachodzie.

Czego unikać w północnych Indiach

Indie nie świecą dla higieny, więc dobrą praktyką jest przestrzeganie zasad zdrowego rozsądku: spożywaj dobrze ugotowane i wciąż gorące potrawy, unikając zimna i zbyt długo narażone na ładunek bakteryjny kraju podzwrotnikowego; unikać napojów z podejrzaną wodą lub lodem .

Uważajcie jak najwięcej na napoje na bazie mleka, takie jak lassi, które są bardzo dobre, ale często śmiertelne dla jelit.

Bhang, napój na bazie marihuany jest bardziej niż zniechęcony ze względu na skutki, jakie może wywołać i niezdolność do śledzenia składników, często równie niebezpieczną jak nasiona datury.

Porady i ciekawostki kuchni indyjskiej

Chociaż indyjskie temperatury zmuszają nas do poszukiwania świeżości i orzeźwienia, rozpoczęcie dnia gorącym i pikantnym śniadaniem jest najlepszym sposobem na uniknięcie nadmiernego pocenia się i ciągłego uzależnienia od zbyt negatywnej wody.

W tym celu przydatne będą gorące chai i niektóre pikantne przekąski .

Wiele przepisów kuchni indyjskiej jest łatwych do odtworzenia.

Odkryj również kuchnię południowoindyjską z poradami, jak znaleźć drogę w podróży

Poprzedni Artykuł

Nauka jogi dla dobra kobiet

Nauka jogi dla dobra kobiet

Joga jest niewątpliwie jednym z najpopularniejszych działań ostatnich lat. Łatwo jest znaleźć zajęcia jogi praktycznie wszędzie, a oferta jest zawsze szersza, gotowa na każdą potrzebę. Wiele jest różnych stylów jogi , które ugruntowały się na Zachodzie, tworząc ogromny rynek, często bardzo daleki od dawniejszego i oryginalnego ducha dyscypliny jogicznej. Wystarczy powiedz...

Następny Artykuł

Środki zaradcze przeciw zmęczeniu sezonowymi zmianami

Środki zaradcze przeciw zmęczeniu sezonowymi zmianami

Czy istnieje zimowe zmęczenie ? Zawsze słyszymy o wiośnie i jesieni, trochę mniej niż zimą. W rzeczywistości istnieje i w najbardziej żarliwych formach jest oznaczony skrótem SAD, Seasonal Affective Disorder. Gdy nadchodzi zimno, nasze ciało reaguje i możemy pomóc mu nie zostać złapanym nieprzygotowanym, ponaglającym układ odpornościowy i metabolizm, który nieuchronnie zwalnia zgodnie z prawami natury. W rzeczywistości...