Socjolog, pisarz, pedagog, nauczyciel i badacz, Valerio Sanfo założył i kieruje Popularnym Uniwersytetem AEME.TRA w Turynie, CO.N.DI.B. (Krajowa koordynacja dyscyplin bio-naturalnych) i FENNAP (włoska federacja profesjonalnych naturopatów).

Dla tego niestrudzonego człowieka kultury, ożywionego przez fundamentalną cechę życia, ciekawość, chcieliśmy zadać kilka pytań o stan sztuki naturalnych lekarstw i więcej.

- Krótko mówiąc, co robi CO.N.DI.B.

Coraz więcej stowarzyszeń, szkół i specjalistów decyduje się skupić na przyszłości leków komplementarnych i ogólnie na dobrostanie psychofizycznym. Ryzykiem jest być w chaosie instytucji i pseudooperatorów, w których improwizacja i obojętność będą dokładną ceną do zapłacenia. Aby zbudować silną tożsamość, zaprezentować się spójnie i zapewnić użytkowników o powadze instytucji szkoleniowych i profesjonalizmie operatorów, powstała CO.N.DI.B., Krajowa Koordynacja Dyscyplin Bio-Naturalnych, Stowarzyszenie Nienastawione na Cele.,

- „Zmiany na świecie”: to tytuł jednego z jego bardzo ważnych komentarzy dostępnych na stronie internetowej CONDIB. W tym dokumencie pod koniec lat 90. stawiasz pierwsze kroki w kierunku teoretyzowania kompetencji w zawodach dyscyplin bio-naturalnych . Ile i jakie zmiany od tego okresu do teraz?

Od narodzin CO.N.DI..B. (2005) do tej pory nastąpił niezwykły ferment w dziedzinie wellness. Zaobserwowano wyraźny wzrost liczby użytkowników, którzy zwrócili się do niekonwencjonalnych i uzupełniających leków. W ciągu tych 5 lat lekarze podjęli współpracę z podmiotami niemedycznymi, przeszkolonymi w zakresie bio-naturalnych dyscyplin dobrego samopoczucia. Siły polityczne jednogłośnie zobowiązały się do uregulowania tych nowych zawodów.

- „Uzupełnienie” sugeruje pomysł uzupełniający. „Alternatywna” ma wartość rezydualną. Jak myślisz, jak powinniśmy nazywać dyscypliny, które przemyślą człowieka w sposób całościowy i wykorzystają naturalnie dostępne zasoby?

W tym podejściu między pracownikami służby zdrowia i innymi pracownikami opieki zdrowotnej najwłaściwszym określeniem jest „holistyczne dyscypliny”, które przewidują interakcję między biomedycyną, medycyną niekonwencjonalną i dyscyplinami biologicznymi w najbliższej przyszłości.

- Czy wierzysz, że „drenaż mózgów” również inwestuje w naturalne bio-dyscypliny? Czy młody człowiek, który chce poważnie trenować w tym sektorze, może to zrobić nawet bez wychodzenia z ukochanego półwyspu?

Nie, obecnie nie ma założenia o „drenażu mózgów” nawet w tych dyscyplinach. Wydam się polemiczny, ale jest bardzo mało dobrych mózgów, ale jest wielu improwizatorów wiedzy.

- Umysł i ciało nie są podzielone. Czy uważasz, że ta prawda jest nadal niepewna we Włoszech?

Tak, bardzo zjednoczony „umysł i ciało”, stawiający umysł na pierwszym miejscu. We Włoszech biomedycyna (medycyna konwencjonalna) coraz bardziej zbliża się do modelu „ciało-umysł”, a uwzględnienie modelu „PNEI” (psychoneuroendokrinoimmunologii) stworzyło punkt zwrotny na korzyść interakcji umysł / ciało.